Trime: Suplementy diety cieszą się popularnością wśród Czechów, ale na rynku brakuje jakości i edukacji

15.1.2025

Informacje prasowe

Praga, wrzesień 2023

Badania z ostatnich lat wskazują na znaczny niedobór niezbędnych składników odżywczych wśród Czechów, z czego najbardziej widoczny jest niedobór witaminy D. Niedobór ten dotyka prawie 70% populacji. Badania przeprowadzone przez Europejską Federację Stowarzyszeń Producentów Produktów Zdrowotnych (FSE) potwierdzają, że Czesi sięgają po suplementy diety, aby uzupełnić te niedobory. Według FSE, w ciągu ostatniego roku 97% Czechów stosowało suplementy. Jednak czeski producent naturalnych suplementów Trime zwraca uwagę, że wielu konsumentów nie ma wystarczającej wiedzy na temat zdrowych praktyk suplementacyjnych. Jest to część globalnego problemu, ponieważ dane z ConsumerLab pokazują, że 72% użytkowników suplementów nie zna pochodzenia produktu, a 75% nie bierze pod uwagę czynników wpływających na skuteczność suplementów.

„Niedobory mikroskładników odżywczych stanowią poważny i długotrwały problem w Czechach. Przyczynami są niska wiedza na temat żywienia, brak zainteresowania prawidłowym odżywianiem oraz fakt, że prawdziwie wysokiej jakości, bogate w składniki odżywcze produkty spożywcze są rzadkością na rynku i często pozostają niezauważone przez większość klientów” – wyjaśnia Jakub Přibyl , specjalista ds. żywienia i twórca produktów w Trime.

Niedobory mikroskładników u Czechów

Różne badania wskazują na powszechny niedobór witaminy D w Europie. Badanie z 2016 roku wykazało, że 40% Europejczyków ma niedobór witaminy D. Badanie przeprowadzone w 2018 roku przez Czeski Państwowy Instytut Zdrowia wykazało niedobór na poziomie 68% wśród Czechów, szczególnie zimą. Inne badanie przeprowadzone w tym samym roku przez Czeski Instytut Zdrowia Publicznego wykazało, że nawet 95% Czechów w różnych grupach wiekowych cierpi na niedobór witaminy D.

Suplementacja bez zrozumienia

Jednym ze sposobów, w jaki Czesi radzą sobie z niedoborami składników odżywczych, jest suplementacja. Badanie przeprowadzone w 2022 roku przez FSE wykazało, że 97% Czechów stosowało suplementy diety w poprzednim roku, a najczęściej były to witamina D (46%), witamina C (36%) i magnez (33%).

Trime podkreśla jednak, że wiele osób nie ma odpowiedniej wiedzy na temat tego, co spożywają na co dzień. Dane ConsumerLab potwierdzają to, pokazując, że 75% użytkowników suplementów nie sprawdza jakości poprzez niezależne testy, a 72% nie zna pochodzenia produktu.

„Pomimo spełniania podstawowych norm higieny i bezpieczeństwa wymaganych przez prawo, suplementy diety mogą nadal stanowić długoterminowe zagrożenie dla zdrowia. Kluczowe jest uwzględnienie pochodzenia produktu, jego składu i obecności syntetycznych dodatków. Dodatki te mogą mieć nieznane skutki, jeśli są spożywane w dużych ilościach lub w połączeniu z innymi substancjami. Wybór suplementów, które wiernie naśladują naturalne produkty spożywcze, jest bezpieczniejszym rozwiązaniem” – wyjaśnia Přibyl.

Luki jakościowe na rynku

Trime zauważa, że ​​brak zainteresowania konsumentów znajduje odzwierciedlenie w produktach oferowanych przez większość producentów. „Znalezienie dostawców spełniających nasze surowe standardy jakości było ogromnym wyzwaniem. Wielu z nich nie potrafiło odpowiedzieć na podstawowe pytania dotyczące pozyskiwania składników, przetwarzania, stabilności, przechowywania czy biodostępności różnych form składników odżywczych. Często nasze pytania były pierwszymi, z jakimi się zetknęli, zadając je klientom. Naszym zdaniem czeski rynek jest zalewany suplementami niskiej jakości, które wykorzystują słabo przyswajalne składniki pokryte syntetycznymi dodatkami” – komentuje Michal Kočí , współzałożyciel i prezes Trime.

Powrót do podstaw suplementacji

Badania ConsumerLab podkreślają cele użytkowników suplementów: połowa z nich chce zmniejszyć stres, 42% chce walczyć z lękiem, a 38% chce poprawić pamięć. Są to cele najczęściej wymieniane przez pokolenie Z.

„W praktyce często widzę, jak klienci zaniedbują podstawową suplementację mikroskładnikami odżywczymi, sięgając po biohacking i wątpliwej jakości produkty. Zamiast skupiać się na niezbędnych witaminach i minerałach, których zazwyczaj brakuje w ich diecie, wybierają „cudowne” zioła, aby poprawić funkcje poznawcze lub zmniejszyć stres. To podejście przypomina budowę domu od dachu. Taka suplementacja może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego, ponieważ produkty te są często niskiej jakości i zawierają kombinacje składników, które biologicznie nie mogą przynieść zamierzonych korzyści” – ostrzega Přibyl.

Trime odradza spożywanie suplementów diety nieznanego pochodzenia ze względu na związane z tym ryzyko. Wiele z tych produktów, często pochodzących z Azji, charakteryzuje się niską czystością i wysokim poziomem substancji toksycznych, takich jak metale ciężkie, PCB czy tlenek etylenu. Badania potwierdziły obecność tych zanieczyszczeń w niektórych przypadkach.

„Osobom, które dopiero zaczynają przygodę z suplementacją, polecam skupienie się na niezbędnych składnikach odżywczych, takich jak witamina D3, kwasy omega-3 i inne związki o udowodnionym korzystnym działaniu. Nie dajcie się zwieść sensacyjnym zapewnieniom” – dodaje Přibyl.